Zupa z batata po tajsku – najlepsza po grudniowym wybieganiu!
Na wstępie chciałabym przyznać, że zupa posiada współautora, nie wiem czy Jego dobre imię na tym nie ucierpi, więc nie będę ujawniać, kto tak świetnie gotuje 😀 A zainspirowała nas zupa z dynią z kwestiasmaku.com
Zupa jest tak smaczna i prosta w zrobieniu, że po prostu muszę się nią podzielić! Nie licząc pomidorowej od mamy – lepszej w życiu nie jadłam!
Składniki:
1 łyżeczka oleju kokosowego
3 łyżeczki czerwonej pasty curry
1 duży batat, obrany i pokrojony w kosteczkę
500 ml bulionu warzywnego
400 ml mleczka kokosowego
250 g średniej wielkości krewetek
100 g szpinaku świeżego
garść pietruszki
1 limonka
pieprz i ostra papryka do smaku
Przygotowanie:
W garnku rozgrzać olej, dodać pastę curry i podsmażać 3 minuty, cały czas mieszając. Dodać batata (cały czas smażyć i mieszać), po kilku minutach wlać bulion i zagotować. Gotować wszystko około 10 minut, wlać mleko kokosowe, poczekać aż się zagotuje, zmniejszyć ogień i gotować jeszcze 5 minut. Dodać krewetki, po kilku minutach zdjąć z ognia, wrzucić szpinak, wycisnąć sok z limonki, doprawić pieprzem i papryką według potrzeby. Rozlać do talerzy (3 porcje), posypać pietruszką i jeść!
1 porcja – 440 kcal
Smacznego!