dieta

Obiady dopasowane do treningu. Przykłady z życia wzięte

Posiłki staram się planować tak, by współgrały z moimi treningami. Nie zawsze jest czas na wykwintne dania, ale zawsze staram się by składniki spełniały konkretne role w mojej diecie, a pory jedzenia nie utrudniały biegania.

Dzień przed długim wybieganiem jem coś konkretnego.
Pieczona pierś z kurczaka (z pieprzem ziołowym)
Frytki domowe (smażone na oleju ryżowym, z tymiankiem)
Sałatka z roszponki, pomidorów koktajlowych, oliwek w sosie winegret (łyżka octu, łyżka musztardy, 4 łyżki oleju lnianego, szczypta soli i pieprzu)
Gdy w planach wieczorne bieganie, wybieram coś lekkiego.
Pierś z indyka smażona w jogurcie, z limonką, pieprzem ziołowym i pietruszką
Komosa (tu przesadziłam z wodą)
Smażone buraki z odrobiną masła, pieprzu, soli i cukru
W połowie tygodnia, gdy mocno jestem zmęczona, stawiam na sporą dawkę witamin.

Brokuły i marchewka robione na parze
Pieczony łosoś z koperkiem, mieszkanką ziół i soli
Guacamole (awokado, cebula, sok z 1/2 limonki, sól, pieprz, odrobina chilli)
Ryż
A zupa dobra na wszystko!

























Lekko zmodyfikowane Minestrone: 
1/2 cebuli, ząbek czosnku podsmażone na oleju ryżowym, 1 duży ziemniak, 2 marchewki, 1/2 kapusty pekińskiej, puszka białej fasoli, 1/2 puszki kukurydzy, 1/2 paczki mrożonej fasolki szparagowej, 2 pomidory bez skóry (lub z puszki), papryka, cukinia, koper – wszystko drobno pokrojone 
1l bulionu, sól, pieprz, parmezan do posypania. 
Wrzucać do garnka od najtwardszych warzyw zaczynając, od momentu zagotowania, gotować jeszcze 10 minut pod przykryciem 🙂
Pozdrawiam!
Share: