Treningi grupowe FMW Runners x NB

Pojawiam się z krótkim komunikatem. Wiele osób pyta, gdzie można potrenować ze mną, czy z Bartkiem poza współpracą personalną? Od połowy lutego pojawiła się nowa możliwość na mapie Warszawy, a mianowicie treningi grupowe FMW Runners, czyli treningi organizowane przez Fundację Maratonu Warszawskiego razem z marką New Balance. W każdą środę o 18:00 na warszawskiej Agrykoli (Myśliwiecka 9) możecie spotkać się z nami i świetnie spędzić czas, solidnie trenując. Gooorrrrąco zapraszamy!
Jesteśmy zawsze we dwoje, co stwarza większe pole do popisu i szanse na rozwój dla wszystkich biegaczy niezależnie od poziomu. Co to znaczy? To znaczy, że zależy mi na zachęceniu do udziału w treningach jak największej liczby osób początkujących. Niezależnie od tempa i zaawansowania zawsze treningi prowadzimy tak by wszyscy wyrobili się z robotą w tym samym czasie i nikt nie pozostał sam.
W przypadku rozgrzewki jest tak, że Bartek prowadzi pierwszą grupę, a ja zostaję w ogonie. Jak wolno byście nie biegali – obiecuję – ja będę ostatnia 🙂
Dalej robimy wspólne ćwiczenia dogrzewające i mobilizujące, a następnie przechodzimy do treningu głównego, który jest tak podzielony, że cały czas widzimy się albo mijając na podbiegu albo na stadionie, czy „kanałku”. Każdy się wyrabia, biegamy tak by niezależnie od poziomu trening trwał tyle samo czasu. Na końcu rozciągamy się i rozmawiamy, o ile jeszcze biegacze mają siłę rozmawiać.
To wszystko! Jakieś 90 minut! Zupełnie za darmo, na otwartym obiekcie. Wiosna głośno puka do drzwi, ja odliczam minuty kiedy w końcu przyjdzie trening, że będzie już jasno (może za 2 tygodnie?).
Treningi są dla wszystkich. Nie musicie biec maratonu czy półmaratonu. Zawsze bierzemy Wasze przygotowania pod uwagę, więc jeżeli przygotowujecie się do jakiegoś konkretnego startu, czy jesteście po urazach, modyfikujemy trening, tak by w niczym nie przeszkodził, a pomógł.
Jeżeli macie pytania, piszcie, chętnie odpowiem! Ja jeszcze raz gorąco zapraszam nowych uczestników i tych początkujących, nieśmiałych. Pamiętajcie, że każdy z nas kiedyś zaczynał, a w grupie zawsze łatwiej wytrwać!
PS Proszę bez pytań, dlaczego wszystko w Warszawie?! Tu po prostu mieszkamy.
Do zobaczenia!