life style

Bezpieczni w biegu. Widoczni razem

Osobiście nie lubię biegać po zmroku i unikam tego jak ognia, ale gdy już muszę, robię to z dużym naciskiem na własne bezpieczeństwo. Jestem strachliwym stworzeniem, przezornym i z dużą wyobraźnią, której często brakuje kierowcom – szczególnie w moich rodzinnych stronach. Piesi i rowerzyści też nie grzeszą mądrością, gdy mijam ich wieczorami kompletnie nie oświetlonych. Co oni sobie myślą? Co za głupota! Za większość wypadków odpowiada głupota! Ja robię wszystko by strzec się od własnej, ale kogo spotkam na drodze, nigdy nie wiem. Pozostaje mi prosić i mieć nadzieję, że moja przezorność przeważy nad głupotą drugiej strony. Trochę w tym emocji, ale w moich rejonach co roku dochodzi do tak tragicznych wypadków, że nie jestem w stanie nawet myśleć o tym spokojnie.

_MG_5690

Gdy razem z Bartkiem zostaliśmy zaproszeni do akcji PZU, mającej na celu szerzenie bezpiecznego podejścia do biegania, pomyślałam sobie: super, kto jak kto, ale ja! Siłą bym bezpieczeństwo wbijała do głowy!

Najbliższe biegi PZU:

mapka

W ramach akcji w biegach sponsorowanych przez PZU w pakietach startowych znajdziemy opaski odblaskowe z diodami LED. Niby taka pierdółka, ale to czerwone światełko może okazać się tym decydującym w spotkaniu z głupotą drugiej strony. Biegacze, rowerzyści, spacerowicze, dzieciaki wracające ze szkoły – taką opaskę bez problemu i obciachu przymocujemy do roweru, plecaka, założymy na ramię, czy kostkę. Czy to wiele nas kosztuje?

_MG_5829

Najbliższa impreza na której będzie można dostać opaski w pakiecie startowym już w tę niedzielę – PZU Gdańsk Maraton. Trzymam za Was kciuki! Powodzenia w zbieraniu endorfin! Jednocześnie wierzę, że wyciągając opaskę z pakietu nie potraktujecie jej jak kolejnego bezużytecznego gadżetu, ale stanie się Waszym nowym kompanem na biegach po zmroku. Ja poza opaską, mam jeszcze dużo szczęścia i kogoś kto dba o mnie i  nie wypuszcza mnie samej wieczorami.

_MG_5698Pozdrawiam!

Tekst powstał przy współpracy z PZU Zdrowie

Share: