Jesienna kolacja. Sałatka z pieczonymi warzywami korzeniowymi i komosą

Nie da się ukryć, latem zaniedbałam na blogu dział kulinarny. Upały i przygotowania do maratonu nie sprzyjały inwencji w kuchni. Moja dieta była bardzo prosta. Gotowanie ograniczyłam do podstaw, a dużą część kalorii uzupełniałam lodami. Brutalne, ale prawdziwe. Na szczęście moje i Wasze, jesienią wraca mój smak i zapał do eksperymentów kulinarnych. Na dobry początek proponuję przepyszną, prostą, zdrową i lekką sałatkę z polskich warzyw korzeniowych.
Składniki (2 porcje):
paczka jarmużu / duży pęczek
2 ziemniaki
2 średniej wielkości pietruszki
1 rzepa
4 marchewki
1 cebulka szalotka
150 g komosy
tymianek
oliwa, sól, pieprz, ostra papryka
Składniki na sos:
3 łyżki oliwy
1 łyżka miodu
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżka musztardy
pieprz, tymianek
1 Komosę wypłukać i wstawić do gotowania.
2. W czasie gdy będzie gotować się komosa, przygotować warzywa do pieczenia: obrać i pokroić w grube słupki: ziemniaki, pietruszkę, marchew, rzepę. Skropić oliwą, doprawić solą, pieprzem, świeżym tymiankiem. Zawinąć w folię aluminiową i piec w piekarniku w temp. 180 stopni około 40 minut.
3 Przygotować sos: zmieszać do jednolitej struktury: oliwę, miód, musztardę, ocet i przyprawy.
4 Jarmuż rwiemy i wykładamy na blachę do pieczenie, skrapiamy oliwą i przyprawiamy ostrą papryką. Pieczemy max 10 minut.
5 Gotowe składniki wykładamy na talerze: jarmuż, komosę, warzywa. Na koniec zalewamy sosem, sałatkę mieszamy i jemy na zdrowie!
Składniki idealnie się komponują i wbrew pozorom sałatka jest bardzo sycąca mimo braku mięsa 😉
Smacznego!