Znalezienie dobrych i wygodnych butów do codziennych treningów, to sztuka. Każda marka ma coś do zaoferowania. Właściwie przynajmniej kilka modeli stricte treningowych, czyli takich z dużą amortyzacją, wytrzymałych na 1000-1500 km, wygodnych, przeważnie z dużym dropem. Jednak modele i trendy szybko się zmieniają i często model, który był dla nas idealny, w kolejnym roku zmienia się nie do poznania, a my musimy szukać dalej. 

Gdy tylko oznajmiłam, że szukam czegoś ze stajni Nike, bardzo dużo osób poleciło model Invincible, szczególnie nr 2. Obecnie jest już dostępna Trójka. Udało mi się dorwać te buty w świetnej cenie, więc bez wahania wzięłam się za bieganie.

Na pierwszy rzut oka byłam trochę zaniepokojona wyglądem podeszwy. Buty maja bardzo dużo pianki, pod piętą prawie 4 cm, a z przodu prawie 3 cm. Do tego pianka jakby się rozlewa na zewnątrz, co wyglada dość specyficznie. 

Podeszwa jest zrobiona z pianki ZoomX, to bardzo miękka i sprężysta pianka. Buty są dzięki temu wygodne, ale i dynamiczne. Mam wrażenie, że nie ma tego uczucia zapadania się w kanapę, które towarzyszy wielu mocno amortyzowanym butom. Jest wygodnie, ale cały czas masz z czego się odbić. W biegu w ogóle nie czujesz by to rozlewanie się buta na zewnątrz w czymś przeszkadzało. Wręcz przeciwnie, but dzięki temu jest bardziej stabilny. 

Biega się w nich bardzo komfortowo. Wysoki drop 9mm, dużo amortyzacji, pięta dobrze się trzyma, nic nie uwiera przy kostkach. Naprawdę muszę przyznać, że jest to świetny but treningowy. Chętnie sprawdzę kolejna edycję. Osobiście mogłabym porównać do NB 1080 v13. Czyli taka treningówka z krwi i kości. Robię w nich klasyczne rozbiegania, nie wydaje mi się by sprawdziły się te buty na zawodach, ale kto wie, w formie kiedyś i bez karbonów się biegało 😉 

Zdecydowanie są to w moim odczuciu świetne buty treningowe i bardzo uniwersalne. Nic dziwnego, że tak wiele osób je sobie chwali. Obecnie jest to też najbardziej amortyzowany but biegowy Nike, więc jak ktoś lubi biegać w tego typu butach zdecydowanie warty przymiarek.